Jednak już po pierwszej grupowej sesji ochrzciłam tę instytucję mianem „wylęgarni kwok”. Wraz z dwunastoma innymi, sapiącymi „kwokami” tarzałam się raz w tygodniu
[...]
Zarzuciłam (prawie) całkowicie palenie i nie wypiłam ani łyczka alkoholu, by nie zaszkodzić memu dziecku. Nawet nie dotykałam aspiryny, za to regularnie łykałam
[...]
Z jej pierwszym dzieckiem Corinną, również nie było żadnych problemów. Mimo żywego sprzeciwu całej rodziny Sonia pracowała nawet trochę w firmie swego męża była
[...]