Lękliwe dzieci często niechętnie bawią się z innymi. Nie lubią zmian, chcą być panami sytuacji i muszą wiedzieć o wszystkim, co ma nastąpić. Takie dzieci przeraża wizyta w domu kolegi. Reakcje lękowe wywołuje u nich również pojawienie się znajomego dziecka w ich własnym domu. Niektóre dzieci po prostu nie potrafią się bawić. W takiej sytuacji rodzice mogą pomóc malcowi zaplanować, jak będzie wyglądało spotkanie z kolegą, np. wspólne pieczenie ciasteczek, wizyta w zoo, czy oglądanie filmów wideo. Należy również skrócić czas zabawy do kilku godzin (zamiast całego dnia). Czynności te nie wymagają zbyt dużego wysiłku ze strony rodziców, a są niezwykle pomocne. Wśród dorosłych daje się zauważyć pewne niepisane prawo, a mianowicie – kiedy do dziecka przychodzą koledzy, rodzice opuszczają pokój, zostawiając dzieci same. W przypadku dziecka lękliwego mama lub tata powinni zostać w pobliżu i obserwować przebieg zabawy, by – kiedy zajdzie taka potrzeba – podsunąć malcowi nowe pomysły. Nie znaczy to jednak, że powinniśmy na siłę uszczęśliwiać dziecko. Jeśli zabawa rzeczywiście się „nie klei”, przerwijmy ją i zaproponujmy ponowne spotkanie następnego dnia. Nieświadome zmuszanie dzieci do wspólnej zabawy zazwyczaj ma miejsce wtedy, gdy ich matki są dobrymi przyjaciółkami. Jednak gdy wasze dzieci nie czują się dobrze w swoim towarzystwie, nie próbujcie tego zmieniać.